10 powodów, dla których nie masz pieniędzy i rozwiązanie problemów

Zarządzanie budżetem domowym, wcale nie jest skomplikowane, a tymczasem nadal mnóstwo dorosłych i zdawałoby się bardzo odpowiedzialnych osób, jakoś zawsze z utęsknieniem oczekuje pierwszego, w którym następuje przysłowiowa wypłata wynagrodzenia. Dlaczego tak jest i jak to zmienić?

1. Gubi cię lenistwo

Nie chce ci się prowadzić budżetu domowego, nie lubisz myśleć, czy sensownie wydałeś swoje pieniądze, a liczenie cię przerasta. W dodatku nie bardzo masz ochotę wziąć się za siebie, porozmawiać z szefem o podwyżce czy rozejrzeć się za inną pracą. To wymaga wysiłku: trzeba opracować CV, list motywacyjny, innymi słowy poświecić czas. Wygodnie czekać, aż manna spadnie ci z nieba… Jeśli się nie ruszysz z kanapy, nigdy nie wyjdziesz z problemów i niczego się nie dorobisz.

2. Za mało zarabiasz

Zdarza się, są ludzie, którzy urabiają sobie ręce po łokcie i nie są godziwie wynagradzani za swoją pracę. Tylko, jeśli jesteś w takiej sytuacji, na co tak naprawdę czekasz?

3. Jesteś zbyt towarzyski

Niestety, choć to zaleta, bywa bardzo zgubna. Jadanie na mieście, spotykanie się przy piwie czy kieliszku wina bywa bardzo kosztowne. Zapewne nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy, bo nie prowadzisz budżetu i nie masz zwyczaju liczenia wydatków. Gdybyś tylko zebrał rachunki po kilku wieczorach, naprawdę wolałbyś sam ugotować obiad czy kolacje i zaprosić przyjaciół do domu.

4. Oszczędzasz nie na tym, co trzeba

Jest liczna grupa rzeczy, na których można oszczędzać, a jest i taka grupa, na której oszczędzać nie ma sensu, bo to sztuczne i spowoduje kolejne wydatki. Tak jest choćby z jakościowo dobrym jedzeniem czy badaniami profilaktycznymi. Pamiętaj, zapobiegać jest zawsze taniej niż leczyć.

5. Masz problemy z organizacją

Nie umiesz niczego zaplanować i jesteś bałaganiarzem. Niby wiesz, że gdzieś masz wszystkie rzeczy potrzebne do zrobienia obiadu, ale zupełnie nie wiesz, gdzie znaleźć garnek. Idziesz i kupujesz kolejny, nieważne czy to garnek, czy buty. Wystarczy posprzątać i sprawdzić, co się nadaje, a co jest już popsute i pozbyć się niepotrzebnych rzeczy, aby zrobić miejsce na nowe.

6. Nie przestrzegasz terminów

Chaos i roztargnienie potrafią być bardzo zgubne. Czasem, niespłacenie kredytu w terminie to tylko lub aż karne odsetki, ale większe roztrzepanie może oznaczać, że za moment w twoim domu zgaśnie światło, bo nie zapłaciłeś rachunku za prąd.

7. Nie myślisz o przyszłości

Jesteś młody, zdrowy i dobrze zarabiasz. Nie ma sensu myśleć o tym, co by było, gdyby. Nikt nie każe ci być pesymistą, ale zastanów się przez chwilę, co stanie się, jeśli stracisz pracę i będziesz musiał poszukać innej. Ile czasu bez dochodów przeżyjesz, korzystając z oszczędności? Nie masz oszczędności? Chyba już odpowiedziałeś sobie na to pytanie.

8. Żyjesz bez planu

Niczego nie planujesz, nie prowadzisz kalendarza i jesteś trochę oderwany od świata. Każde święta Bożego Narodzenia, to dla ciebie zaskoczenie, choć przecież wiesz, że będą w grudniu, a pod choinką trzeba położyć prezenty. Taki brak planu sprawia, że jesteś jedną z tych osób, które nerwowo biegają po galerii handlowej w wigilię i za dowolnie wielkie pieniądze, kupują cokolwiek. Jeśli nie nauczysz się panować nad kalendarzem, zawsze będziesz przepłacać.

9. Kochasz wyprzedaże

Wyprzedaż, przecena to zawsze okazja, aby coś kupić. W końcu to okazja, z której warto skorzystać. Tak jest faktycznie, ale tylko wtedy, gdy kupujesz rzeczy, które ci naprawdę potrzebne. Proste, suszarka przeceniona ze stu złotych na 60 zł to oszczędność. Tyle tylko, że tylko wtedy, jeśli nie jest to trzecia suszarka, której nie będziesz używać, a kupiłaś tylko dlatego, że była tańsza.

10. Wydajesz pieniądze, których jeszcze nie masz

To zdarza się bardzo wielu. Jeszcze nie masz pieniędzy w portfelu, ale już masz plan, na co je wydasz. Co więcej, często to nie tylko plan, ale faktycznie pożyczone pieniądze, bo przecież i tak zaraz będziesz je mieć, więc je oddasz. Będzie bardzo kiepsko, jeśli nie dostaniesz oczekiwanej nagrody albo nie uda się podpisać umowy zlecenia, na którą tak bardzo liczyłeś. Zostaniesz z niepotrzebnymi rzeczami i długami. Zawsze wydawaj, tylko to, co faktycznie masz.

Zostaw komentarz